Julian Tuwim, ilustracje: Ignacy Witz,Nasza Księgarnia, Warszawa 1983
Och, co za cudny blog!Jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki, otwieraja sie w glowie klapki "ta pamietam!" Slonia Trabalskiego w tym wydaniu gdzies wiatr z domu wywial... a szkoda :)Pozdrawiam serdecznie
Och, co za cudny blog!
OdpowiedzUsuńJak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki, otwieraja sie w glowie klapki "ta pamietam!"
Slonia Trabalskiego w tym wydaniu gdzies wiatr z domu wywial... a szkoda :)
Pozdrawiam serdecznie